Hałas nocnego alarmu z metra niepokoi mieszkańców Żoliborza
Mieszkańcy okolic placu Wilsona na Żoliborzu są coraz bardziej zaniepokojeni stałym zakłócaniem nocnej ciszy przez głośny sygnał alarmowy dochodzący z wentylatorni stacji metra. Alarm ten, który często włącza się o różnych, niewłaściwych porach jak 5:50, 21:40 czy 23:30, trwa najczęściej od jednej do dwóch minut i powtarza się, prowadząc do naruszenia spokoju lokalnych mieszkańców.
Przewodniczący Rady Dzielnicy Żoliborz, Piotr Wertenstein-Żuławski, skierował interpelację do władz dzielnicy z prośbą o interwencję u odpowiedzialnych za funkcjonowanie Metra Warszawskiego. W swoim piśmie podkreślił fakt, że pomimo wielokrotnego zgłaszania problemu poprzez miejskie centrum kontaktowe, nie nastąpiło żadne rozwiązanie. Domaga się więc działań mających na celu zaprzestanie alarmów zakłócających ciszę nocną dla mieszkańców okolicy.
Na koniec września, Metro Warszawskie wydało oświadczenie informujące, że systemy alarmowe działają prawidłowo i zgodnie z ich przeznaczeniem. Prezes Metra Warszawskiego, Jerzy Lejk, wyjaśnił, że po pierwszym zgłoszeniu problemu, które miało miejsce 12 sierpnia, technicy z metra wykryli nieszczelności w drzwiach czerpni – miejscu zasysania powietrza dla systemów wentylacyjnych. Regulacja drzwi i elementów systemu włamania oraz napadu pomogła usunąć ówczesną usterkę.
Niestety kolejne zgłoszenia problemu, które miały miejsce 23 i 29 sierpnia oraz 8 i 13 września nie zidentyfikowały żadnych nieprawidłowości na miejscu. Prezes Lejk zapewnia jednak, że trwają prace nad modernizacją systemu zabezpieczenia stacji. Czy te działania przyniosą oczekiwane efekty i mieszkańcy odzyskają upragnioną ciszę nocną? Tego dowiemy się w najbliższym czasie.