Awaria wodociągowa na warszawskim Gocławiu zażegnana
Do zdarzenia doszło na ulicy generała Abrahama na warszawskim Gocławiu, gdzie nagle nawierzchnia drogowa znalazła się pod wodą. Był to spowodowane uszkodzeniem przewodu wodociągowego. Na szczęście, prace mające na celu naprawę usterki już dobiegły końca. Autobusy miejskie musiały zostać przekierowane na alternatywne trasy, by zapewnić bezpieczeństwo podróżnym.
Na miejscu zdarzenia znajdował się Artur Węgrzynowicz, reporter TVN Warszawa. Z jego relacji wynika, że awaria wodociągu spowodowała zalanie zarówno ulicy, jak i przyległych terenów. Jezdnia została tak silnie podmyta przez wodę, że zdecydowano o chwilowym wstrzymaniu ruchu. Tymczasem autobusy komunikacji miejskiej musiały skorzystać z tras objazdowych.
Podjęliśmy rozmowy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji (MPWiK), które potwierdziło, że zgłoszono duży wypływ wody na ulicę. Marek Smółka, rzecznik prasowy MPWiK, około godziny 12 podał, że sytuacja została opanowana i woda przestała zalewać ulicę. Jednak konkretna przyczyna awarii nie została jeszcze ustalona. Wszystkie działania skupiały się na usunięciu wody z jezdni i przywróceniu normalnego ruchu drogowego jak najszybciej.
Pracownicy MPWiK przyjechali na miejsce z beczkowozem, by uporać się ze skutkami wypływu wody z uszkodzonego przewodu o średnicy 250 mm. W wyniku awarii dostawy wody do kilku budynków, a także do lokalnej pływalni, zostały tymczasowo wstrzymane.
Po godzinie 14 Marek Smółka poinformował, że woda została całkowicie usunięta z nawierzchni drogi i ruch jest już możliwy. Zaznaczył też, że przyczyną awarii było rozszczelnienie starego przewodu wykonanego z żeliwa szarego. Około godziny 16 udało się całkowicie usunąć awarię i przywrócić dostawy wody do mieszkańców.