Decyzja sądu: trzej mężczyźni oskarżeni o rozbój zatrzymani na trzy miesiące

Decyzja sądu: trzej mężczyźni oskarżeni o rozbój zatrzymani na trzy miesiące

Sąd postanowił aresztować na okres trzymiesięczny dwóch mężczyzn oskarżonych o brutalny atak na 42-letniego mężczyznę. Ofiara nie była w stanie przypomnieć sobie szczegółów incydentu, jednak detektywi z wydziału przestępstw przeciwko zdrowiu i życiu zdołali zebrać niezbędne dowody, które doprowadziły ich do sprawców. W wyniku połączonych sił detektywa pracującego po godzinach i wywiadowców z północnej Pragi, doszło do aresztowania dwóch mężczyzn w wieku 35 i 48 lat. W przypadku skazania, grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

Na zdjęciu widać fragmenty dwóch postaci męskich. Po prawej stronie stoi figura ubrana na ciemno, z rękami skutymi kajdankami na plecach. Policjant prowadzi zatrzymaną osobę. Na drugim ujęciu także dostrzec można dwie sylwetki, przy czym ta po prawej ma na rękach założone kajdanki.

W niedzielę, 10 marca, tuż przed godziną 17.00, do rejonu ulic Targowej i Okrzei wezwano patrol wywiadowczy. Na miejscu czekał zgłaszający, który relacjonował, że nocą padł ofiarą napaści i kradzieży. Gdy wrócił do domu, zauważył brak dokumentów, kart kredytowych, gotówki oraz kluczyków do auta. Zespół medyczny postanowił przetransportować go do szpitala na dalsze badania.

Ofiara była w stanie dostarczyć tylko niewielkie ilości informacji na temat incydentu i nie była w stanie zidentyfikować napastników. Wszystkie jego zeznania zostały złożone w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VI.

Sprawa przeniosła się do Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego, a informacje o zdarzeniu przekazano również funkcjonariuszom prewencji oraz detektywom z Zespołu do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu. Funkcjonariusze pracowali intensywnie nad zbieraniem jak najwięcej informacji, które mogłyby doprowadzić ich do sprawców ataku.

We wtorek po służbie, detektyw pracujący nad sprawą otrzymał wiadomość, która mogła być kluczowa dla jej rozwiązania. Udał się prywatnym samochodem w rejon Dworca Wileńskiego, gdzie miały przebywać osoby podejrzane o ten rozbój.

Kiedy potwierdził te informacje, natychmiast skontaktował się z wywiadowcami i podał im dokładne miejsce pobytu mężczyzn. Wywiadowcy szybko zareagowali i na ulicy Ząbkowskiej zatrzymali dwóch mężczyzn – 35 i 48-latka. Ich skuteczna interwencja nie dała szans podejrzewanym na jakiekolwiek działanie. Przy młodszym z nich znaleziono kluczyk do samochodu tej samej marki, co skradziony ofierze.

Podejrzani zostali przewiezieni do aresztu w komendzie przy ulicy Jagiellońskiej. Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych, zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ w celu przesłuchania. Tam usłyszeli zarzuty. Sąd postanowił aresztować ich na trzy miesiące na wniosek prokuratora. W razie skazania, grozi im do 15 lat więzienia.