Policjanci z Ochoty wynieśli mężczyznę z płonącego lokalu, przez co sami wymagali opieki medycznej

Policjanci z Ochoty wynieśli mężczyznę z płonącego lokalu, przez co sami wymagali opieki medycznej

W zeszły weekend w jednym z mieszkań na warszawskiej Ochocie wybuchł pożar, który uwięził w lokalu 68-letniego mężczyznę. Pojawiwszy się na miejscu zdarzenia przed strażakami, policjanci błyskawicznie postanowili wkroczyć do mieszkania, aby uratować poszkodowanego. Ich działania okazały się pomyślne, a mężczyzna trafił w ręce lekarzy.

Do groźnego pożaru mieszkania doszło w miniony weekend około godziny 23:00 na blokowisku przy ulicy Nowogrodzkiej w dzielnicy Ochota w Warszawie. Gospodarz budynku powiadomił o pożarze dyżurnego, który oddelegował na miejsce funkcjonariuszy policji, zastępy straży pożarnej, a także zespół ratownictwa medycznego.

Bohaterska akcja dwóch warszawskich policjantów

Jak oznajmił podkom. Karol Cebula, rzecznik prasowy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III na Ochocie, policjanci, którzy dotarli na ul. Nowogrodzką szybciej niż strażacy, otrzymali informację od gospodarza, że w płonącym lokalu przebywa 68-letni mężczyzna. Nie tracąc ani chwili, natychmiast zareagowali i wkroczyli do jego mieszkania. Wnętrze było spowite przez płomienie i kłęby gęstego dymu, jednakże funkcjonariusze nie mieli zamiaru dać za wygraną.

Poszkodowanego znaleziono w łazience. Był poparzony, leżał na podłodze i nie dawał znaku życia. Po przeniesieniu 68-latka w bezpieczne miejsce policjanci od razu przystąpili do udzielania pierwszej pomocy, ostatecznie przekazując pacjenta w ręce medyków pogotowia ratunkowego. Poszkodowany z obrażeniami trafił do szpitala. Pomocy medycznej wymagali również obaj policjanci, którzy wykazywali problemy z oddychaniem.

Chwilę później na miejscu zdarzenia pojawiły się zastępy strażackie, które ugasiły pożar w budynku, a następnie dogasiły i przewietrzyły spalone mieszkanie.

A jeżeli chcesz przeczytać podobne wiadomości, koniecznie sprawdź artykuły na www.infolask.pl.