Nietrzeźwy kierowca z uszkodzonymi kołami jechał trasą Łazienkowską

Policja zatrzymała mężczyznę prowadzącego pojazd pod wpływem alkoholu na trasie Siekierkowskiej. Według raportów, kierowca był nietrzeźwy, z wynikiem przekraczającym 2,5 promila alkoholu we krwi. Jego auto miało uszkodzone opony.

Incydent miał miejsce na ulicy Generała Tadeusza Bora-Komorowskiego, znajdującej się wzdłuż trasy Siekierkowskiej. Artur Węgrzynowicz, reporter TVN Warszawa, był na miejscu i raportował na temat zdarzenia. Stwierdził, że kierowca dostawczego renault został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji z grupy Speed. Po przeprowadzeniu testów okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu i został następnie zakuty w kajdanki i umieszczony w radiowozie – donosił reporter piątkowego wieczora.

Reporter opisał również stan samochodu kierowanego przez zatrzymanego mężczyznę. Powiedział, że obie opony samochodu były przebite po jednej stronie, a jedna z nich była zerwana z felgi.

W związku z sytuacją, skontaktowaliśmy się z policją w celu uzyskania dodatkowych informacji. Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji powiedziała nam: „Kierowca renault został zatrzymany przez policję jako osoba nietrzeźwa. Policjanci przeprowadzili test na zawartość alkoholu w jego organizmie, a wynik przekroczył 2,5 promila. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego, kierujący nie miał kolizji z innym pojazdem czy infrastrukturą drogową. Nikomu nic się nie stało”.