Nielegalna fabryka wyrobów tytoniowych zlikwidowana. Policja zabezpieczyła 1,4 mln zł w gotówce i aresztowała 11 osób

Kilka dni temu funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali w powiecie mińskim fabrykę wyrobów tytoniowych, zatrzymując 11 osób odpowiedzialnych za prowadzenie nielegalnej działalności na szeroką skalę. Rozmiary hali przemysłowej i organizacja całego przedsięwzięcia pozwalały na produkcję 25 mln papierosów każdego miesiąca.

Współpracując z Krajową Administracją Skarbową, policjanci zabezpieczyli prawie 6 milionów sztuk papierosów, prawie 8 ton krajanki tytoniowej i 1,4 miliona złotych w gotówce. Zakończona sukcesem interwencja zaowocowała aresztowaniem 11 mężczyzn w wieku od 35 do 43 lat – dwóch Polaków i dziewięciu obywateli Białorusi.

Pieniądze były ukryte w kominku

Jak podaje podinsp. Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka prasowa Centralnego Biura Śledczego Policji, w trakcie przeszukiwania hali przemysłowej, pomieszczeń gospodarczych i posesji osób zatrzymanych zabezpieczono 1,4 mln zł w gotówce. Pieniądze były pochowane w materacach łóżek, szafkach, torbach, a nawet w kominku.

Natomiast biegli oszacowali, że zainstalowany w fabryce sprzęt, który służył do taśmowej produkcji wyrobów tytoniowych, wart jest około 2 milionów złotych.

Podejrzani mogą trafić za kratki nawet na 5 lat

Aresztowanych mężczyzn przewieziono do Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie, gdzie przedstawiono im zarzuty związane z ich działalnością. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za nielegalną produkcję akcyzowych wyrobów tytoniowych i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Prokuratura Krajowa skierowała również wniosek o areszt tymczasowy, do którego przychylił się sąd, umieszczając wszystkich podejrzanych za kratkami na okres trzech miesięcy. Mężczyznom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.