Mercedes z dużą prędkością wjechał w cysternę

Mercedes z dużą prędkością wjechał w cysternę

5 października w godzinach nocnych doszło do bardzo groźnego wypadku, który miał miejsce na drodze S8 w Warszawie. Kierujący mercedesem nie zdążył wyhamować i z dużą prędkością wjechał w tył cysterny. Wypadek został uwieczniony na nagraniu, które pojawiło się na jednym z kanałów na YouTube.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na trasie S8 niedaleko Warszawy (kierunek Marki). Kierowca cysterny próbował wyprzedzić jadący przed nim pojazd, z racji czego zjechał na lewy pas jezdni. Niestety nie zauważył, że na lewym pasie pędzi za nim kierowca mercedesa. W momencie wyprzedzania przez cysternę pojazdu poruszający się za nią mercedes nie zdążył wyhamować i z dużą siłą wbił się w tył cysterny.

Droga S8 utonęła w kłębach czarnego dymu

Droga S8 w kilku chwilach została spowita przez kłęby gęstego dymu, a na ulicy leżały porozrzucane części obydwóch zniszczonych pojazdów. Obaj kierowcy mieli wiele szczęścia i nikt nie poniósł zagrażających życiu obrażeń. Na miejscu pojawiła się policja, a także zespół medyczny, który udzielił kierowcy mercedesa niezbędnej pomocy, a następnie przewiózł karetką do szpitala.

Policja bada szczegóły przyczyny wypadku. Natomiast na kanale YouTube o nazwie „STOP CHAM”, gdzie pojawiło się nagranie z wypadku, można dostrzec mieszane komentarze internautów. Jedni twierdzą, że kierowca mercedesa rozwinął na S8 zbyt dużą szybkość, co było powodem tego, że wjechał w tył cysterny. Inni uważają, że kierowca cysterny, zanim zjechał na lewy pas, powinien był zauważyć jadącego mercedesa.