Medyczna aparatura dla dzieci ukradziona

Medyczna aparatura dla dzieci ukradziona

Jakiś czas temu doszło na terenie Warszawy do bardzo dramatycznego wydarzenia — ukradziono sprzęt medyczny dla dzieci. Policja jest w trakcie poszukiwań sprawców tej idiotycznej kradzieży.

Specjalistyczny sprzęt do badania słuchu niemowląt

Złodzieje ukradli w Warszawie sprzęt medyczny do badania słuchu niemowląt, który sam w sobie jest w tej chwili bezużyteczny. Dlaczego? Bo nie ukradli laptopa z oprogramowaniem niezbędnym do obsługi sprzętu. Zresztą, nawet gdyby ukradli tego laptopa, jaki jest sens tej kradzieży? Urządzenia medyczne bardzo ciężko jest sprzedać, zwłaszcza jeśli są to tak rzadkie sprzęty, jak te, które zniknęły z warszawskiego szpitala.

Krótko mówiąc, istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że sprawcy kradzieży się wzbogacą, natomiast istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wiele niemowląt nie otrzyma odpowiedniej pomocy medycznej w zakresie słuchu.

Lista głupich kradzieży nie ma końca

Nie tak dawno temu było głośno o kradzieży defibrylatora w województwie wielkopolskim. Dla przypomnienia defibrylator to aparatura, która ratuje życie. Czasami jest to jedyne, co może ocalić człowieka. To ogromna inwestycja i do niedawna w Polsce było naprawdę niewiele tego rodzaju sprzętów.

Tymczasem złodziej, który pokusił się na drogi sprzęt medyczny ratujący życie, najwyraźniej o tym, jak ważny dla ludzkich istnień jest to sprzęt, nie usłyszał. Niestety, złodziej miał pecha, ponieważ w swojej nieświadomości zapomniał, że każdy defibrylator ma swój numer seryjny. To oznacza, że sprzedaż tego urządzenia będzie praktycznie niemożliwa.

Trzymamy kciuki za działania policji i mamy nadzieję, że przestępcy zostaną złapani, a sprzęt zostanie odzyskany. Apelujemy do wszystkich, którzy mają jakieś informacje, by skontaktowali się z policją w celu ułatwienia poszukiwań. Naszym zdaniem każda kradzież jest zła, ale niektóre są zdecydowanie poniżej godności człowieka i kradzież sprzętu medycznego jest jedną z nich.